Najpierw promowali je wegetarianie, później osoby na diecie, w końcu modni mieszkańcy dużych miast. Dzisiaj nie jest filozofią kupno blendera czy wyciskarki wolnoobrotowej i samodzielne przygotowywanie soków. Korzystają z tego wszyscy: mężczyźni, kobiety, dzieci, osoby odchudzające się, ciężarne… dosłownie wszyscy. Rzeczywiście warto. Szczególną popularnością cieszą się zielone koktajle: jarmuż i szpinak, stanowiące najczęściej jego podstawę, nie zawierają wiele soku, choć mają wiele wartości. Trzeba dodać do nich bardziej soczyste składniki, niekoniecznie zielone, trawiasty kolor jednak pozostanie. Dobrym pomysłem są także owoce, choć tu nie należy przesadzać z ilością. Nieco ponad szklanka soku owocowego to wystarczający zastrzyk drogocennych składników. W koktajlach sprawdzają się również warzywa korzeniowe – te jednak powinny być jedynie dodatkiem, nie zaś bazą napoju. Nie ma przeciwwskazań, aby sok zabrać z sobą na wynos, choć najwięcej wartości oraz smaku będzie miał wypity świeżo po wyprodukowaniu. Zarówno temperatura, jak i światło oraz powietrze działają na niekorzyść wartości odżywczych.

Redaktor volleytorun.pl